Kevin Benavides i Joan Barreda utrzymują dobre tempo. Motocykliści ekipy Monster Energy Honda Team ukończyli czwarty, bardzo trudny etap Rajdu Dakar 2018 w pierwszej dziesiątce, podobnie jak młody Jose Ignacio Cornejo.
Wtorkowy odcinek rozpoczynał się nietypowo. Motocykliści startowali w motocrossowym stylu, w grupach po piętnastu, ruszając z plaży w San Juan de Marcona. W pierwszej grupie znaleźli się Benavides, Ricky Brabec i Cornejo, podczas gdy Michael Metge i Barreda startowali w drugiej, pięć minut później.
Trasa liczyła 330 kilometrów odcinka specjalnego, poprzedzonego 108-kilometrową dojazdówką ma plażę i zakończonego sześciokilometrowym powrotem do bazy rajdu. Zróżnicowana próba okazała się dla uczestników sporym wyzwaniem.
Motocykliści Hondy zrealizowali jednak swój cel, zapewniając sobie dobre pozycje startowe do środowego etapu. Początkowo Barreda odrobił sporo straconego dzień wcześniej czasu i przewodził stawce, ale na finiszu był jednym z wielu, którzy mieli problemy z powodu źle umieszczonego punktu orientacyjnego. „Mimo problemów, to był dla nas dobry dzień - mówi Barreda. - W środę czeka nas ostatni dzień jazdy po wydmach. Chciałem zaatakować po starcie z dalszej pozycji, dlatego dzisiejszy wynik jest dla mnie idealny. Straciłem kilka minut z powodu błędnie umieszczonego punktu odniesienia, ale jestem zadowolony. Szkoda, że z rywalizacji odpadł Sam Sunderland, bo był jednym z naszych głównych rywali."
Świętujący we wtorek swoje urodziny, Benavides zakończył dzień z ósmym czasem, dzięki któremu jest trzeci w klasyfikacji generalnej. Jeszcze lepszy, siódmy czas, zanotował na mecie Cornejo. „To były udane urodziny! - przyznaje Benavides. - Trasa była trudna i wymagająca, ale złapaliśmy dobry rytm na wydmach. Na finiszu mieliśmy problemy ze znalezieniem punktu odniesienia, ale jesteśmy na dobrej pozycji przed kolejnym etapem."
Środowy odcinek prowadzić będzie z San Juan de Marcona do Arquipa. Trasa liczyć będzie 774 kilometry, w tym 266 mierzone. Motocykliści oraz kierowcy samochodów i ciężarówek pojadą w osobnych grupach przez dwie sekcje, w stylu Baja Aragon. Sekcję A najpierw pokonają motocykliści, a następnie kierowcy samochodów i ciężarówek, którzy rozpoczną walkę z czasem od Sekcji B. Następnie grupy zamienią się miejscami.
Wyniki 4 etapu
Obecna klasyfikacja po 4 etapie